„Kiedy będziemy mieć w-f na boisku?” – zapytał Wojtek.
„Myślę, że dziś, bo jest ładna pogoda”- odpowiedziała wychowawczyni.
„Jej! Super! Pewnie będziemy jeździć na rowerach!”- ucieszył się chłopiec.
„Wojtusiu, a czy Ty lubisz jeździć na rowerze?”- zapytała pani.
„Tak i to bardzo! Ale ja nie mam swojego roweru, bo muszę mieć taki inny, z
dodatkowymi kółkami...”- zasmucił się chłopiec…
Dzień 20 maja Wojtek zapamięta pewnie na długo, przynajmniej
tak twierdzi. A dlaczego? Bo to po pierwsze dzień jego dziesiątych urodzin, a
po drugie w tym dniu spełniło się jego największe marzenie. Dzięki wspaniałemu
sercu pana Dominika Kowalika założyciela fundacji „Wielka radość na małych
kółkach” chłopiec otrzymał swój wymarzony rower! Pan Dominik bez zastanowienia z
prędkością światła przygotował odpowiedni sprzęt, na którym Wojtek nie tylko będzie mógł bezpiecznie jeździć, ale także
rozwijać swoją sprawność, ktróra potrzebuje stałego wsparcia i rehabilitacji. Radości
i szczęścia było tak dużo, że Wojtek od razu wsiadł na rower i pojechał przed
siebie krzycząc z radości: „Mam rower!”
Serdecznie dziękujemy panu Dominikowi i jego fundacji „Wielka radość na małych
kółkach” za bezinteresowną pomoc, okazane serce i wsparcie.
Życzymy wielu
sukcesów, wielkich radości i uśmiechów dzieci,
które spotka Pan na swojej rowerowej
drodze…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz